Jest wiele czynników wpływających na rozwój mowy dzieci, ale jednym z głównych jest głośne czytanie. Warto rozpocząć tę czynność już w okresie prenatalnym. Stwierdzono, że w trzecim trymestrze ciąży dziecko reaguje na bodźce dźwiękowe, co oznacza, że zaczyna słyszeć. Słyszy zarówno dźwięki płynące z ciała mamy – przykładowo bicie jej serca oraz dźwięki docierające do niego z zewnątrz (np. głosy rodziców, muzykę czy inne odgłosy, które towarzyszą naszemu codziennemu życiu). Od tych pierwszych chwil po wkroczeniu w świat dźwięków dziecko tworzy wzorzec prawidłowej mowy. Warto więc rozmawiać z nienarodzonym maluszkiem oraz czytać mu książki.

Gdy dziecko przychodzi na świat doskonale zna już głos mamy i taty, kojarzy też dźwięki, które w czasie ciąży uspokajały mamę, czy czytane mu wiersze i opowiadania, które przyczyniały się do radosnego nastroju mamy i maluszka. Dlatego ważne jest, by po urodzeniu się dziecka czytać mu jeszcze więcej. W ten sposób maluszek uczy się rozumieć mowę, czyli tworzy tzw. słownik bierny. Ta prawidłowość jest związana z kolejnością dojrzewania poszczególnych ośrodków w mózgu odpowiedzialnych za rozumienie oraz artykułowanie mowy. Nauka mowy rozpoczyna się, więc tak naprawdę od momentu, kiedy niemowlę zaczyna być otaczane mową. Czytanie pozwala dziecku poznawać poprawną mowę, z odpowiednim akcentem, rytmem. W późniejszym wieku rozwija słownictwo dziecka oraz uczy prawidłowej budowy zdań i pytań.

Bardzo ważny jest sposób czytania dzieciom. Nie wolno nam popadać w monotonię i czytać w nudny sposób. Nie można czytać książki, nie skupiając się na jej treści. Ważna jest empatia i zaangażowanie czytającego. Dobrze jest gestykulować (jedną ręką) i naśladować mimikę bohaterów. Wczuwając się w emocje postaci, należy uważać, by nie popaść w przesadę zwłaszcza, jeśli historia jest straszna, a my czytamy ją małemu lub bardzo wrażliwemu dziecku. Zadaniem rodzica jest dostosowanie natężenia emocji, szczególnie negatywnych, do poziomu tolerancji dziecka.

Należy zwrócić uwagę na wybór książek. Książka musi być estetyczna, bez błędów merytorycznych i językowych. Warto jest posiadać takie pozycje, w których na przykład dziecko czytało by razem z dorosłym, poprzez nazywanie obrazków umieszczonych w tekście. Dobrze jest, gdy w treści znajdują się wyrazy dźwiękonaśladowcze, które dziecko może powtarzać (np.: kap, kap…, miau, miau…., ko, ko…). Przy wyborze książek polecam zaczerpnąć inspiracje z tzw. „złotej listy.” To spis pozycji, które są polecana przez Fundację ABC XXI Cała Polska czyta dzieciom. Można ją znaleźć na stronie http://www.calapolskaczytadzieciom.pl/zlota-lista

Zachęcam do głośnego czytanie swojemu dziecku codziennie, o stałej porze, minimum 20 minut dziennie.

Opracowała w oparciu o publikacje: Joanna Machil-Guban